Ninkai Taisen PBF

Nowa strona rozpoczęła współpracę z drzewem.

Ninkai Taisen to projekt, który przede wszystkim zrzeszał ludzi już od samego początku, kiedy to w jednej z głów zrodził się pomysł na stworzenie czegoś nowego. Czegoś, co wniesie nieco świeżości i niekonwencjonalności w dość zakurzony krąg PBF’ów o tematyce Naruto. Czy pomysł o podjęciu się prac nad kolejnym forum w tych realiach był trafny? – to już ocenicie sami, a nam pozostaje jedynie mieć nadzieje, że nikt nie opuści naszego forum zawiedziony. Z początku nad forum pracowało kilka osób, jednak nieustannie chęć współpracy wyrażało coraz to większe grono i tak, na dzień dzisiejszy Ninkai-Taisen PBF może poszczycić się dość liczną kadrą, w szeregach której mamy zarówno świetnych grafików, pomysłodawców, jak i osoby zajmujące się opisami czy cyferkami.

[RedoraN] Chce się rozwijać!

Kilka zmian i koniec? Otóż nie. Redoran chce się rozbudowywać i dąży do rozszerzenia swojego teamu, bo nic nie jest tak wspaniale orzeźwiające jak nowe osoby, nowe pomysły i nowy zapał.
Poniżej wieść mówiąca właśnie o tym:

Dzień zaczął się spokojnie. Kilka przekupek już miało rozłożone stragany, pozostali dopiero co przybywali na rynek znając już przyzwyczajenia mieszkańców do późnego wstawania i wychodzenia ze swoich pieleszczy. Możnaby pomyśleć, że to dzieci nocy, bo właśnie pod wieczór, gdy słońce kryło się za horyzontem, najwięcej istot podróżowało po uliczkach miasta. Każdy jednak wyśmiewał takie porównywania wierząc, że wszelkiego rodzaju paskudy wyniosły się już dawno temu z tych rejonów.
Pomimo tak wczesnej pory, gnom w żółtym kubraczku pojawił się na swym miejscu pracy, a strażnik mu towarzyszący, podłożył pod stopy skrzynkę. Podest jak widać dla tak niskiej osoby, był za mały. Zakaszlał kilka razy, rzucił okiem na pergamin, jaki dzierżył pod pachą przypominając sobie cóż też chciałby ogłosić.

– Drodzy Mieszkańcy zacnego miasta Redorii!
Mam oto dla Was garść wieści, ważnych i zdecydowanie takich, obok których nie można przejść obojętnie! – zakrzyknął raźno czekając chwilę, gdy kilkanaście osób zbierze się w koło. Zadowolony z efektu jak i posłuchu, zaczął dalej.

Cyrodiil MMORPG

Czym właściwie jest to Cyrodiil? Z pewnością: niekomercyjną, darmową i przeglądarkową MMORPG, opartą na dobrze znanym silniku Vallheru. Uniwersum jest oparte na lore Bethesdowskiej serii The Elder Scrolls, której chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. Nasza teraźniejszość dzieje się koło 100 lat po części IV: Oblivionie – czyli drugie tyle ma do TESV: Skyrim, w dwóch krainach kontynentu Tamriel: tytułowym Cyrodiil oraz sąsiadem z północnego zachodu, Hammerfell. To na chwilę obecną.