Wieści z zabójczego świata Radiation
W Radiation zakończyła się niedawno sesja „Zielony kapelusznik”, w której ekipa wybrała się za namową szalonego dziwaka do Neotajgi. Niestety nie był to najlepszy pomysł, z obiecanymi skarbami wrócili tylko Ivanowicz i Lisiczka. Trzeba pamiętać, że Neotajga to nie byle las ale wysoce zorganizowana struktura, która można powiedzieć, że posiada własny rozumek. Zdarzają się oczywiście ludzie, którzy w niej mieszkają ale zwykle mają ku temu bardzo poważny powód (np. wszędzie indziej dostali by kulkę).
Rozpoczęto też nową sesję „Choroba zwana życiem”, w której śmiałkowie zbadają poddany kwarantannie szpital (ale nie psychiatryczny :P). Powodzenia (choć raczej dużych szans nie mają :D).
Więcej informacji z Radiation można znaleźć tutaj. Z tego co obserwuję to gierka bardzo ładnie się rozwinęła. Na początku było ciężko ponieważ brakowało informacji na temat świata ale teraz właściwie wszystko jest uporządkowane i bez przeszkód można wykreować ciekawą postać (trylion profesji dostępnych przy kreowaniu postaci czeka :P). Oby tak dalej.