Tag: gry (page 2)
Integryzm – przeszkodą w rozwoju?
 W grach TGF (Tekstowe Gry Fabularne) często pokutuje pewne przekonanie, postawa, którą ja nazywam integryzmem. Jest to w kontekście gier pewien rodzaj fundamentalizmu, który przejawia się tym iż gracze uważają, że gra:
W grach TGF (Tekstowe Gry Fabularne) często pokutuje pewne przekonanie, postawa, którą ja nazywam integryzmem. Jest to w kontekście gier pewien rodzaj fundamentalizmu, który przejawia się tym iż gracze uważają, że gra:
1. Osiągnęła maksimum rozwoju.
2. Nie są potrzebni nowi gracze.
3. Tak jak jest, jest dobrze.
4. Jeśli nowi gracze nie spełniają wygórowanych wymagań to ich problem.
Sezon ogórkowy w pełni
 Sezon ogórkowy w pełni. Administratorzy gier wyjechali na wakacje więc posucha w informacjach jest spora. Oczywiście trochę się dzieje choćby w Vallheru gdzie Thindil chyba nie ma zamiaru dać sobie wolnego i ciągle w swoim przytulnym lochu czy tam wieży tłucze nowy kod. W grze pojawiła się też niedawno gazetka wiec można dowiedzieć się z pierwszej ręki co dzieje się w Altarze i  okolicach.
Sezon ogórkowy w pełni. Administratorzy gier wyjechali na wakacje więc posucha w informacjach jest spora. Oczywiście trochę się dzieje choćby w Vallheru gdzie Thindil chyba nie ma zamiaru dać sobie wolnego i ciągle w swoim przytulnym lochu czy tam wieży tłucze nowy kod. W grze pojawiła się też niedawno gazetka wiec można dowiedzieć się z pierwszej ręki co dzieje się w Altarze i  okolicach.
Drzewko rośnie
Yggdrasil: portal o grach
 Lata doświadczeń na rynku niekomercyjnych, przeglądarkowych MMO pozwalają mi przypuszczać, że spora część stałych graczy wielu gier nie gra tylko w jedną grę. Niestety gry tego typu zwykle nie są zbyt dynamiczne przez co rządni wrażeń gracze działają na kilku dzięki czemu w czasie posuchy na jednej mogą znaleźć rozrywkę w innej. Jest to dość zdrowe podejście dzięki czemu zachowujemy w naszym małym światku różnorodność i pewną symbiozę między różnymi organizmami (grami), które potencjalnie powinny ze sobą konkurować. Jedyny problem w tej sytuacji widzę w tym iż bardzo trudno dowiedzieć się co dzieje się w danej grze jeśli nie jest się w nią zaangażowanym . Przepływ „informacji międzygrowej”  kuleje przez co wielu, nawet stałych, graczy nie wie co się dzieje w grze, a mogłoby to ich zainteresować. Dlatego też wpadłem na pomysł by stworzyć portal, który pełniłby rolę miejsca gdzie gracze mogliby śledzić na bieżąco co się dzieje w grach (wszystkich, nie tylko tych w które grają). Przez co mogliby się szybciej włączyć w ciekawą fabułę, nabór do administracji gry czy tworzenie nowej ery, tam gdzie by ich to zainteresowało.
Lata doświadczeń na rynku niekomercyjnych, przeglądarkowych MMO pozwalają mi przypuszczać, że spora część stałych graczy wielu gier nie gra tylko w jedną grę. Niestety gry tego typu zwykle nie są zbyt dynamiczne przez co rządni wrażeń gracze działają na kilku dzięki czemu w czasie posuchy na jednej mogą znaleźć rozrywkę w innej. Jest to dość zdrowe podejście dzięki czemu zachowujemy w naszym małym światku różnorodność i pewną symbiozę między różnymi organizmami (grami), które potencjalnie powinny ze sobą konkurować. Jedyny problem w tej sytuacji widzę w tym iż bardzo trudno dowiedzieć się co dzieje się w danej grze jeśli nie jest się w nią zaangażowanym . Przepływ „informacji międzygrowej”  kuleje przez co wielu, nawet stałych, graczy nie wie co się dzieje w grze, a mogłoby to ich zainteresować. Dlatego też wpadłem na pomysł by stworzyć portal, który pełniłby rolę miejsca gdzie gracze mogliby śledzić na bieżąco co się dzieje w grach (wszystkich, nie tylko tych w które grają). Przez co mogliby się szybciej włączyć w ciekawą fabułę, nabór do administracji gry czy tworzenie nowej ery, tam gdzie by ich to zainteresowało.

