[Redoran] Świąteczna zabawa

Pierwszy nieśmiały płatek śniegu zawirował w podmuchach porywistego wiatru, okrążył pałacową wieżyczkę, zajrzał w okno królewskiej sypialni po czym spadł prosto na nos roześmianej dziewczynki bawiącej się w ogrodach topniejąc w srebrzystą kropelkę. Rox pisnęła w zachwycie, śnieg nareszcie Święta Narodzin Świata będą okraszone białym puchem, puściła się biegiem przez pałacowe korytarze stukając pantofelkami po marmurowych posadzkach.
-Ciociu, ciociu, śnieg pada! – wykrzyczała z trudem łapiąc powietrze po dzikiej galopadzie po schodach. Oderwana od pracy elfka uśmiechnęła się do niej ciepło,
-W takim razie kochanie już czas…


Kochani, w mieście pojawiła się Królowa Śniegu oraz jej pomocnicy, możecie od nich dostać zadania, po których wykonaniu otrzymacie nagrody. Warunki udziału w zabawie znajdziecie budynku forum zewnętrznego, w sali Ogłoszeń.

PLOTKA

Czuć w kościach było, że święta nadchodzą. Szczególnie było to widać na rynku gdzie tłumy istot różnej maści niemalże biły się o świeże owoce czy warzywa. Tyle szczęścia, że straż tego wszystkiego pilnowała, bo kto wie, jakby to mogło się skończyć. Domy powoli nabierały świątecznego kolorytu, udekorowane przeróżnymi ozdobami, czy to zwykłymi sosnowymi gałązkami czy kawałkami ozdobnego materiału, specjalnie chowanego w domowych skrzyniach na ten okres.
Bocznymi uliczkami przyglądał się temu wszystkiemu sędziwy krasnolud, który wrócił z podróży. Postanowił udać się do Karczmy, co by co nieco wlać w osuszony gardziel.
– Powitać, Oberżysto. – rzucił, po ówczesnym wejściu do Zajazdu. – Grzańca dajże jednego na rozgrzanie.
Skinął głową na powitanie i czym prędzej popędził do karczemnej kuchni, by owe grzańca przygotować. Po dłuższej chwili wrócił z dużym kuflem, wypełnionym po brzegi i przed Krasnoludem postawił, który w między czasie wspiął się na krzesło i monety na blat wyłożył. Karczmarz zaś należne odliczył, wkładając do dużej kieszeni na środku swojego fartucha.
– Co tam w naszych kochanych górach się dzieje? – zagadnął wtem Karczmarz, na swoim zydelku siadając. Pusto w Karczmie było, wszyscy zajęci porządkami w domostwach lub zakupami, więc mógł sobie pozwolić.
– Przygotowania, przygotowania i jeszcze raz przygotowania – upił łyk z kufla. Nagle jakby sobie coś przypomniał, rozentuzjowany. – Wie co, Gospodarzu, żem słyszał tam u nas, w górach? – Pokręcił Oberżysta głową, że nie.
– Ha. Podobnież Królowa Śniegu ma przybyć do Redorii wraz ze swoimi pomocnikami i jakie prezenty mają rozdawać… – upił kolejny łyk grzańca, wycierając umoczoną nieco brodę -.. ale nie za darmo. Zadania ma jakowe dawać czy co. – tu wzruszył ramionami, nie będąc pewnym swego.
– Cóż, Waść, powiesz… – podrapał się po nie do końca zgolonej brodzie w zastanowieniu.
– Nno, te święta będą innej niż te poprzednie.. zdecydowanie. – dodał jeszcze sędziwy Krasnolud, wypełniając swój gardziel kolejną porcją grzańca. Nie najgorszego, trzeba napomknąć.

Zapraszamy i życzymy wesołych Świąt Narodzin Świata

Warunki uczestnictwa w zabawie świątecznej:

1. Wysłanie zgłoszenia do wybranej osoby uprawnionej do przyznania wam zadania.
2. Zgłoszenie musi być napisane w sposób klimatyczny i składać się przynajmniej z 300 znaków.
3. Zgłoszenie musi posiadać tytuł „Zadanie”
4. Ukończenie zadania nagradzane jest prezentem
5. Warunkiem uzyskania prezentu jest wykonanie 3 kolejnych zadań otrzymanych od tej samej osoby
6. Kolejne zadanie można otrzymać dopiero po ukończeniu poprzedniego
7. Można zgłaszać się po zadania do więcej niż jednej osoby.
Życzymy powodzenia w wykonywaniu zadań i Wesołych Świąt!
Viel i Vil

Dodaj komentarz