[Messir] Nowa wieść – Chłód

Co by o Messirze nie pisać to jednak trzeba przyznać, że ta gra dość wyraźnie żyje. Co miesiąc, dwa pojawiają się nowe wieści, a oto tekst kolejnej:

Wielkimi krokami zbliżała się zima. Nie był to jednak wielki problem, gdyż nie przewidywano w tym roku powtórki z poprzedniego. Zresztą Republika Messiru, a zwłaszcza sam Methor, zmagała się od dobrych trzech miesięcy z czymś większym i gorszym nawet od poprzedniej zimy. Zaraza nie zniknęła. Choć wielu lekarzy próbowało i choć organizowano kolejne kolegia, w których uczestniczył Tutor – nic się nie zmieniło. Zielarze zdołali wynaleźć jedynie wywar, który pity regularnie w czasie choroby pozwalał opóźnić objawy i minimalnie złagodzić przebieg choroby. Było to jednak jedynie odroczenie śmierci, na które stać było jedynie arystokratów. Władza, widząc taki stan rzeczy, zadecydowała więc, że każdy chory, który zgłosi się do Szpitala Głównego otrzyma pomoc w postaci jednej fiolki owego wywaru.

[Pagredion] Garść nowości o Pagredionie

Zacznę od tego, że przemianowaliśmy swoją nazwę, jako, że powszechnie w teamie była dosyć trudna do zapamiętania, określiliśmy się w końcu, jako Nothos.
Zaszło wiele zmian, w czasie procesów kreowania światów. Niektóre rasy uległy zmianie, przybierając oblicze różne od pierwotnego.
Nasze wilkołaki, posiadać będą tylko jedną formę, bez możliwości przemiany, formę prawie ucywilizowanej bestii.
Nieumarli zyskali opiekuna, który uzasadnia ich powstanie, gdyż od tej pory, każdy nieumarły jaki powstanie będzie stworzony przez jednego osobnika, opiekuna rasy, który, dzięki spuściźnie starych bogów, ma odpowiednie umiejętności ku temu.

[Redoran] NOWA ERA!

Po wielu latach bezczynności i zastoju Redoran, kultowa gra vallheru, doczekał się Nowej Ery. Oto co o grze i jej planach pisze administracja.

Czym jest Redoran? Na to pytanie odpowiedzi udzielić można na różne sposoby. Przede wszystkim jest miejscem, które pozwoli Wam przenieść się do krainy fantazji, zostać wielkim wojownikiem albo magiem, czy też po prostu zwykłym rzemieślnikiem, który spędza całe dnie w kuźni lub w swoim warsztacie. Daje szansę przeżyć wiele przygód, dać coś z siebie, rozwinąć swoją wyobraźnię, a także zdobyć trochę wiedzy. To oczywiście czeka wszystkie osoby, które oczekują rozrywki związanej z fabułą. Natomiast gracze mechaniczni mogą rozwijać się poprzez wykorzystanie możliwości, jakie daje silnik gry, oparty na znanym już Vallheru Engine. Co mogą na tym zyskać? Między innymi rozwinięcie umiejętności związanych z ekonomią (w końcu trzeba dobrze gospodarować złotem, by starczyło i na ekwipunek, i na trening).

[Messir] Fabularne informacje

W świecie Messiru poruszenie, tajemnicza plaga zbiera swoje żniwo. Z kolei Elfy mają przechlapane u ludzi, co skutkuje wzrostem napięcia między tymi rasami. Czarne chmury zbierają się nad światem.

Choć zaraza trawiąca Methor wybuchła raptem miesiąc temu, zdążyła zebrać już straszne żniwa wśród mieszkańców stolicy. Zamknięcie bram odcięło miasto od dostaw żywności, zaś niepokoje wzrastały wprost proporcjonalnie do ilości pochłoniętych ofiar. Odseparowanie od wieści z zewnątrz spowodowało powstanie krążących wśród methorczyków domysłów na temat powodu wybuchnięcia epidemii, która zdołała spustoszyć miasto-posąg potęgi Republiki w tak krótkim czasie.

[Cerelain] Zamknięcie gry

Jak zapowiedzieli twórcy Cerelain gra zostanie zamknięta w listopadzie 2012 roku. Powodem jest brak czasu administracji, która w natłoku codziennych spraw coraz mniej uwagi mogła poświęcać grze. Poniżej możecie przeczytać tekst jednej z administratorek gry skierowany do graczy:

Drodzy Gracze,
chyba przyszła najwyższa pora na ucięcie wszelkich spekulacji i plotek dotyczących Cerelain.
Tak jak mówią słowa jednej piosenki „trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść, niepokonanym”. Zrozumiałam na własnym przykładzie, że przegapiłam ten moment erę temu.
Chciałabym więc z tego tytułu oficjalnie przekazać, że ta era będzie ostatnią. Serwer jest opłacony do końca listopada i do tego czasu będzie też otwarty. Nowej ery, ani kontynuacji gry już nie przewidujemy. Tak, to koniec Cerelain i myślę, że te sześć lat, które poświęciłam na administrowanie gry są wystarczająco długim stażem, aby w końcu zamknąć ten rozdział w życiu. Mieliście czas na znalezienie tutaj ciekawych przygód, wykreowania wspaniałych postaci, odnalezienia przyjaciół, a nawet sympatii czy miłości. Zapewne znajdą się i tacy, którzy wykpią te słowa, ale tak jak mają prawo to uczynić, tak i ja czuję pełne prawo do tego, aby powiedzieć to co mi leży na sercu.

[Smocza Dolina] Początek Ery Smoka

Smocza Dolina MMORPG Kvade, dnia 2 Farane, miesiąca Yiorne, 1 dzień Ery Smoka

Dzieje Królestwa Smoczej Doliny są z konieczności nierozerwalnie związane z historią smoków, mimo, że najstarsi, żyjący mieszkańcy nie pamiętają, by kiedykolwiek dane było im ujrzeć to szlachetne i jednocześnie niszczycielskie stworzenie z zapomnianych legend i mitów. Kraina dzięki swojej nazwie na wieki pozostanie związana ze smokami, w które, niestety, coraz mniej mieszkańców wierzy.
Nadejście Kvade przyniosło nie tylko ocieplenie klimatu i paletę najróżniejszych barw.

Cerelain MMORPG

Czym Cerelain różni się od innych MMORPG, w dodatku tych postawionych na silniku vallheru?
Przede wszystkim – Cere jest grą stabilną, rozwiniętą w szczegółach, która posiada własną historię i ustalone tradycje. Początki serwera sięgają 2006 roku; powstałe wtedy RPG szybko przyciągnęło pierwszych graczy, oferując im oprócz cieszącej oko grafiki także niebanalne pomysły na fabułę. Dzięki zaangażowaniu administratorów, którzy byli i nadal są w zasięgu ręki każdego potrzebującego, serwer stał się czymś więcej niż tylko zjawiskiem znikającym po kilku miesiącach. Dość powiedzieć, że dziś – w 2012 roku – przez Cerelain przewinęło się już kilka tysięcy graczy, toczy się piąta odsłona gry, tzw. era, a świat został doprecyzowany do granic możliwości przez szereg pasjonatów, którzy pokusili się nawet o opis niektórych kuchni regionalnych!

Serenissima MMORPG

Serenissima zaczynała jako dość nietypowo ujęta vallherynka. Bowiem zmęczeni nawałem ultramagicznych i fantastycznych krainy pełnych elfów, entów i energii ki, postanowiliśmy ugryźć historię. Jak zdradza nazwa za cel obraliśmy Wenecję, oblubienicę Adriatyku u schyłku jej świetności, czyli z pierwszych lat renesansu. Sam renesans zresztą jest bardzo ciekawym i bogatym w możliwości okresem. Ale znana z podręczników i książek historia nie każdego może zadowolić, zwłaszcza, że jako taka ma już w miarę dopisany dalszy rozwój wydarzeń. Dlatego nieco zakrzywiliśmy bieg historii, tworząc jej alternatywną wersję.